Barbie City Shine #4

Witam serdecznie:) Tak jak obiecałam wracam z nową notką i nową lalką do zaprezentowania. Być może wielu z Was ziewnie teraz ze znużenia, gdyż post ten traktować będzie w dalszym ciągu o serii City Shine. Na samym początku kolekcjonowania ujrzałam na allegro kilka niezwykle szykownie wystylizowanych lalek, na dziwnych (dla mnie) ciałkach i w stosunkowo niskich cenach. Uznałam je za idealny początek kolekcji i postanowiłam zebrać całą serię. Na pierwszy ogień poszła blond Mackie, którą przedstawiłam Wam w zeszłym tygodniu. Dziś pora na jej koleżankę, brunetkę o moldzie Aphrodite : Wraz z nią przybyła kolejna, lecz jej tożsamość zdradzę następnym razem. Obie podobały mi się tak bardzo, że nie mogłam podjąć decyzji, którą wybrać. Dylemat dotyczył jednak tylko kwestii kolejności zakupu, ponieważ wiedziałam, że będę dążyć do skompletowania całej serii. Aphrodite przyciągała mnie jak magnes. Wydała mi się tak wyjątkowa, że byłam pewna, że lada chwila zniknie z a...